poznań

80. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim

Data wydarzenia: 
19 kwiecień 2023 - 20 kwiecień 2023
80. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim
ZIKARON / WE REMEMBER / PAMIĘTAMY.
Poznań, 19 kwietnia 2023 r.
 
W 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim zapaliliśmy znicze pod synagogą, pomnikiem przy Stadionie i na mogiłach pomordowanych Żydów (kwatera żydowska na Miłostowie).
Cześć pamięci bojowników getta i bohaterów stawiajacych opór w bunkrach i kryjówkach.

Gdy nad Poznaniem chmura z ludzi szła ...

Zbigniew Pakuła

Spójrzmy na rosnące tu drzewa i krzewy, kwiaty i trawę, owady i ptaki.
To przyroda dba teraz o pamięć funkcjonującego tu kiedyś obozu
pracy przymusowej dla Żydów w czasie II wojny światowej – mówił
prowadzący uroczystość, opowiadając o czasach, gdy nad Poznaniem
chmura z ludzi szła1.
Mieszkańcy miasta spotkali się 2 września przy stadionie im. Edmunda
Szyca w Poznaniu, by uczcić pamięć ofiar obozów pracy przymusowej
dla Żydów. Uroczystość zorganizowały Stowarzyszenie Miasteczko
Poznań i Stowarzyszenie Łazęga Poznańska.
Pierwszych więźniów przywieziono na stadion w maju 1941 roku
z getta łódzkiego. W kolejnych transportach przywożono Żydów z gett

W Zaułku Salomona

Zbigniew Pakuła

Dwadzieścia lat temu ukazał się pierwszy numer czasopisma „Miasteczko
Poznań”. Miała to być krótka wydawnicza przygoda, zaplanowałem trzy edycje. Był
to osobisty projekt wynikający z moich podróży w latach 90. do Izraela. Chciałem
opowiedzieć na łamach pisma o spotkaniach z Żydami związanymi z Poznaniem
i Wielkopolską. Wielu z nich urodziło się nad Wartą, wielu spędziło tu dzieciństwo
i młodość. Gdy ich odwiedzałem w Tel Awiwie, Jerozolimie, kibucu En ha-Szofet,
wspominali z czułością czas przed Zagładą.
Zapisywałem ich opowieści. Chciałem je przywrócić mieszkańcom miasta, które się
od nich odwróciło i o nich zapomniało. Po ukazaniu się pierwszego numeru

"A więc to twój wielki wyczyn" (Thrill Me. Historia Leopolda i Loeba)

Dwóch charyzmatycznych aktorów – Maciej Pawlak i Marcin Januszkiewicz – oraz fenomenalna pianistka Karina Komendera, otoczeni scenografią złożoną z usmieszczonych w okręgu ekranów, wyświetlających projekcje wideo. Ta jakże minimalistyczna, kameralna sytuacja sceniczna w nietypowym, oszczędnym w środkach dramacie muzycznym Thrill Me opisuje zamknięty świat pary młodych mężczyzn – przyjaciół, stających się kochankami i wspólnikami w zbrodni.

Kamieniarz-rzeźbiarz z Poznania (Aron Jacobsohn)

Agnieszka Kostuch
Fot. Zygmunt Walczak
Macewa Isidora Süsskinda. Fot. Zygmunt Walczak

W trakcie inwentaryzacji ocalałych fragmentów macew z cmentarza żydowskiego w Trzemesznie odkryto na dwóch z nich wyryty napis „Jacobsohn Posen”. Napis znajdował się na bocznych stronach kamieni, dlatego od początku założono, że jest podpisem wykonawcy macew.

Obraz ludności żydowskiej na łamach "Orędownika" w latach 1904-1905

Mateusz Pielka

W polskich badaniach nad antysemityzmem w kontekście prasowym
w XIX i XX wieku dominowała tendencja do skupiania się na tytułach o charakterze radykalnym1.
Były to głównie organy związane ze środowiskami katolickimi i prawicowymi
(Narodowa Demokracja). W niniejszym tekście ukazuję radykalizację obrazu Żyda
przedstawianego na łamach poznańskiego „Orędownika” w latach 1904–1905. Punktem
odniesienia, który wpłynął na zaostrzenie retoryki wobec ludności żydowskiej, była
rewolucja 1905 roku w Kongresówce. Specyfiką wskazanego tytułu było jego początkowe
umiarkowanie, które stopniowo ulegało zmianie. Na temat interesującego nas tytułu
powstała dotychczas jedna publikacja.

Pamięci Andrzeja Beryta

Data wydarzenia: 
10 sierpień 2022
Jacek Sribniak z Lublina. Fot. Z. Pakuła
Pamięci Andrzeja Beryta
Pamięci Andrzeja Beryta

W czwartek (10 sierpnia) na cmentarzu na Miłostowie odbyła się uroczystość poświęcenia nowej macewy na grobie Andrzeja Beryta, zmarłego 6 stycznia 2021 roku. Spotkanie poprowadził Stas Wojciechowicz z warszawskiej postępowej synagogi Ec Chaim („Drzewo Życia”). Modlitwie towarzyszyła muzyka w wykonaniu Jacka Sribniaka z Lublina. Postać Andrzeja Beryta, ojca i męża, przypomniały córka Alicja i żona Heidi. Ich opowieść rozwijała inskrypcję wyrytą na macewie, nazywającą zmarłego „człowiekiem o twórczym sercu,  niestrudzonym ogrodnikiem w winnicy Wiekuistego”. W uroczystości udział wzięła rodzina Andrzeja Beryta i jego przyjaciele.

Dzień Pamięci w Poznaniu

Data wydarzenia: 
27 styczeń 2022
Dzień Pamięci w Poznaniu
Fot. Maciej Krajewski
Fot. Maciej Krajewski
Fot. Maciej Krajewski
Fot. Maciej Krajewski
Fot. Maciej Krajewski

POZNAŃ. DZIEŃ PAMIĘCI

27 stycznia 2022 roku po raz siedemnasty obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu (International Day of Commemoration in Memory of the Victims of the Holocaust) uchwalony w 2005 roku przez Zgromadzenia Ogólne ONZ w celu uczczenia pamięci ofiar zamordowanych w czasie II wojny światowej przez nazistów. Datę wyznaczono na 27 stycznia, rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku przez Armię Czerwoną.

W Poznaniu, chcąc przywołać imiona pomordowanych w gettach i obozach, zapalamy znicze pod byłą synagogą przy ulicy Stawnej. Można to zrobić 27 stycznia o każdej porze dnia. Wszystkich, którzy chcą WSPÓLNIE uczcić pamięć o ofiarach Zagłady, zapraszamy o godz. 18.00 przed budynek synagogi.

Życie w kontekstach. Biografia kulturowa Manuela Joëla

Zbigniew Pakuła

Książka Agaty Rybińskiej to pierwsze monograficzne opracowanie
biografii Manuela Joëla, wrocławskiego rabina, przez kilka lat związanego
także z Poznaniem (1845–1848). Na szerokim tle ówczesnego
środowiska, żyjącego w określonej rzeczywistości politycznej
i kulturowej, autorka opowiada o profesorze Żydowskiego Seminarium
Teologicznego1 we Wrocławiu. Jej biografia, przywołująca
różnorodne konteksty, pozwala czytelnikowi zrozumieć nie tylko
postać głównego bohatera, ale i meandry epoki, w której przyszło
mu żyć wśród Żydów niemieckich – pruskich, wielkopolskich i wrocławskich.

Trybuna żydostwa poznańsko-pomorskiego

Zbigniew Pakuła
Zbigniew Pakuła

„Wysiłkom garstki zapaleńców, przekonanych
w słuszność sprawy, należy zawdzięczyć, że »Przegląd
Zachodni« wychodzi i wychodzić będzie mimo trudności
finansowych i wbrew złym wróżbom pesymistów
i sceptyków różnego kalibru” – pisali na łamach
„Przeglądu Zachodniego” redaktorzy „Niezależnego
pisma tygodniowego Żydów Pomorza i Wielkopolski”.

Tygodnik, wydawany w Gdyni w nakładzie tysiąca egzemplarzy, ukazywał
się od 7 listopada 1936 do 12 maja 1938 roku. Jego pierwszym redaktorem
naczelnym był prawnik i dziennikarz Izydor Zylberman, ale już po miesiącu
stery redakcji objął Samuel Drück1, osoba bardzo zasłużona dla
społeczności żydowskiej miasta, w którym po dojściu Hitlera do władzy

Hans Alienus: Kto pisze, ten żyje (Biografia odmieńca)

Marek S. Bochniarz

Hugo Marcus przyszedł na świat w 1880 roku w Poznaniu, w rodzinie
żydowskiego przemysłowca Josepha Marcusa i jego żony Cäcillie
(z domu Hepner)1, który – podobnie jak dziadek – zajmował się obróbką
drewna. W 1898 roku ukończył humanistyczne Friedrich Wilhelms-
-Gymnasium w rodzinnym mieście2. Został wysłany do Berlina, aby
zdobyć edukację wyższą. Był to typowy kierunek migracji dla młodzieży
wywodzącej się ze zgermanizowanej żydowskiej burżuazji z prowincjonalnego
Poznania. Młodzieniec marzył o tym, aby w Niemczech oddać
się zupełnie miłości do filozofii i poezji. Cel jego rodziców był jednak
zgoła inny. Syn miał ich wesprzeć we wspinaczce po drabinie społecznej.

XIII konferencja syjonistów w Poznaniu

Mateusz Pielka

XIII KONFERENCJA SYJONISTÓW NIEMIECKICH W POZNANIU W 1912 ROKU.

PUNKT ZWROTNY DLA ŻYDOWSKIEGO RUCHU NARODOWEGO

Tablice na synagodze

Zbigniew Pakuła
Zbigniew Pakuła
Pierwszą pamiątkową tablicę na poznańskiej synagodze/ pływalni zawieszono 6 lipca 1989 roku. Po ośmiu latach ukradli ją w nocy nieznani sprawcy.

W 1988 roku do Poznania przyjechał John Marcus, wiceprezydent amerykańskiej korporacji For International Education. Odwiedzając miasto swoich przodków, dotarł przed budynek synagogi pełniącej nadal funkcję pływalni miejskiej. Wstrząśnięty jej stanem i brakiem jakiejkolwiek informacji o funkcji, którą budynek pełnił do czasu jego przebudowy, postanowił z żoną Danel ufundować tablicę upamiętniającą obecność Żydów w murach synagogi. Gdy wrócił do Stanów Zjednoczonych, za pośrednictwem

Jezioro (nie) pamięci

Dzięki społecznikom nad jeziorem Rusałka postawiono tablicę przypominającą żydowskich i polskich robotników pracujących w czasie II wojny światowej przy budowie sztucznego akwenu, którego brzegi wyłożono macewami z żydowskiego cmentarza w Poznaniu.

Wspomnienia Noacha

Zbigniew Pakuła

Noach Lasman urodził się w Kaliszu. W wieku trzech lat wyjechał z rodzicami do Kórnika, z którego po kilku miesiącach Lasmanowie przenieśli się do Poznania i zamieszkali przy ulicy Żydowskiej. Gdy wybuchła wojna, uciekli do Łosic, małego miasteczka na Podlasiu. Z łosickiego getta rodzina została wywieziona do Treblinki. Ocalał jedynie Noach, który po wojnie wrócił do Poznania, by w 1957 roku wyjechać do Izraela.

Kontakty między więźniami obozów pracy dla Żydów w Poznaniu a polską ludnością cywilną

Szymon Pietrzykowski

Dzięki społecznikom nad jeziorem Rusałka postawiono tablicę przypominającą żydowskich i polskich robotników pracujących w czasie II wojny światowej przy budowie sztucznego akwenu, którego brzegi wyłożono macewami z żydowskiego cmentarza w Poznaniu.

Syjonista z Poznania

Maciej Moszyński

Droga życiowa Maxa Kollenschera odzwierciedlała dylematy związane z żydowską samoidentyfikacją kulturowo-narodową i jej przeobrażeniami, kwestią
szczególnie aktualną na przełomie XIX i XX wieku. Jego poznańska aktywność przed wybuchem I wojny światowej stanowiła ważny wkład do
dziejów europejskiego syjonizmu.

W drodze do Erec Israel

Zbigniew Pakuła

W okresie międzywojennym wyjeżdżali do Palestyny. Po wojnie do powstałego w 1948 roku państwa Izrael, a także do Stanów Zjednoczonych, Australii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Wenezueli. Poznaniaków ocalonych z Zagłady nie było wielu. Ci, którzy osiedlili się w Izraelu, założyli organizację ziomkowską, w latach 1992–1994  upamiętnili w Jad Waszem swoich braci zamordowanych przez nazistów i wydali Księgę pamięci poznańskich Żydów[1]. Jednej z ulic w Tel Awiwie nadali nazwę „rehow kehilat Poznan” (ulica gminy Poznań).

Subskrybuje zawartość

© Copyright 2014